środa, 29 lipca 2015

Metamorfoza z Chodakowską. Czwarty tydzień.

Poniedziałek 27.07
Turbo spalanie.
Wtorek 28.07
Killer.
Środa 29.07
Skalpel.
Czwartek 30.07
DetoCell Academy + 15 ostatnich minut Skalpela.
Piątek 31.07
Co prawda do treningu nie doszło, ale najpierw przez 2 godziny stałam w kolejce do Centrum Nauki Experyment w Gdyni, a później przez kolejne 4 godziny chodziłam bez chwili wytchnienia za Elizą pokazując jej wszystkie eksponaty. I byłam tak wymęczona, że myślę, iż nawet sama Chodakowska by mi wybaczyła.
Sobota 01.08
Total fitness, Speed Effect z Tomkiem Choińskim. Trening dość lekki, chyba nie cięższy niż Skalpel. Trochę kardio, ale nie tak jak Killer czy Turbo. Poza tym ciągle przerwy po 10/20/60 sekund. W tym czasie można wypić pół litra wody nawet tego nie zauważając.

Niedziela 02.08
Extra figura. Trafiłam przypadkiem i jestem zachwycona. Częste przerwy pomagają się nawodnić i sprawiają wrażenie lekkiego treningu, ale po wszystkim czuć, że tak nie było do końca. Po raz pierwszy czuję wewnętrzną stronę ud, a to przecież jedno z ważniejszych miejsc. Podobało mi się :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz