poniedziałek, 16 maja 2016

Metamorfoza z Chodakowską. Tydzień czterdziesty trzeci.

Poniedziałek 25.04

Gymbreak z Youtube.

Wtorek 26.04
Przerwa regeneracyjna


Środa 27.04
Bieg na dystansie 3,71 km, czas 28:22 minuty, tempo 7:38 min./km. Przebiegłam prawie nie mniejszy dystans niż poprzednio i nie pogorszyłam tempa. Ogólnie dobrze :)

To był mój 210. trening. 

Czwartek 28.04
Przerwa regenaracyjna, czy jak kto woli - na leniwca.

Piątek 29.04
Ostatnio jestem potwornie leniwa i jak tylko ćwiczę, to ćwiczę GymBreak z You Tube. Dzisiaj też, niestety tylko 0,5 godziny.

Sobota 30.04
Runtustic zawiesza mi się na początku, więc dokładnie nie wiem ile i jak szybko biegnę, ale z doświadczenia, wiedząc ile ma mniej więcej trasa, którą przebiegłam wychodzi mi bieg 4,5 km w czasie nie dłuższym niż 33 minuty, czyli tempo nie większe niż 7:20 min./km. Byłby to rekord, gdyby był udokumentowany. Ale nie martwmy się, już niedługo dokonam tego po raz kolejny, a nawet się przegonię. Obiecuję!

Niedziela 01.05
CrossFit. Jezu, ale hardcor. Była babeczka-trener, ta babeczka jest gorszy terminator niż każdy z facetów. No tragedia z nią. Mam meeeega zakwasy, aż do kolejnego CrossFitu we wtorek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz